Opis spotkania nr 143

Opis spotkania

Krejzi Bojs nie udało się zabiegać drużyny Piaśniki Magic Balls :D

Przed meczem chyba mało kto przypuszczał, że goście, którzy pojawili się w 5 osobowym składzie, bez Sitka i Didiego mogą cokolwiek ugrać. Początek potwierdzał tę opinię, ponieważ gospodarze zdobywali dużo punktów po ładnych kombinacyjnych akcjach, natomiast gościom w szczególności Kułykowi w ogóle nie siedział rzut za trzy. Większość punktów rzuconych przez tą ekipę w 1 połowie trafił „Bart” po kontrach. Druga kwarta niewiele różniła się od pierwszej poza małymi przestojami gospodarzy, po których krejzi dochodzili na 3-5 punktów. Trzecia odsłona to przebudzenie ekipy z Bytomia. Siedzieć zaczęło Kułykowi, a gospodarze zaczęli niemiłosiernie pudłować spod samego kosza, wśród których prym wiódł Widera. Na koniec tej kwarty goście po raz 1 obejmują prowadzenie, wynoszące na jej koniec 6 punktów. Ostatnia odsłona to zdecydowany napór gospodarzy na bardzo już zmęczonych zawodników Krejzi Bojs. Efektem tego były czyste pozycje na półdystansie, z zimną krwią wykorzystywane przez Moczygemba(y) ( nie wiem czy się odmienia to nazwisko). Przy stanie po 84 goście opadli totalnie z sił, umożliwiając drużynie ze Świętochłowic zdobycie w miarę prosty sposób punktów, potrzebnych do zwycięstwa w meczu.

Piaśniki Magic Balls: Horzombek*, Kudela, Widera, Krzychowski, Bartecki, Wójcik, Moczygemba, Dobosz, Kudłacik.
Krejzi Bojs: Kułyk*, Przybylski, Koszymbar, Żak, Roguła.
* kapitanowie drużyn