|
Opis spotkania nr 130
Opis spotkania nr 130
Data, godzina |
wtorek 20 lipiec 18:00 |
Grupa |
1 |
Kolejka |
8 |
Obserwator |
Noname |
Drużyna gospodarzy |
Zaborze |
Drużyna gości |
Kochłowice Murzyns |
Uwagi |
awansem |
Wyniki po kwartach |
Punkty zdobyte w kwartach |
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
Zaborze |
25 |
50 |
75 |
101 |
Kochłowice Murzyns |
16 |
35 |
52 |
74 |
|
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
Zaborze |
25 |
25 |
25 |
26 |
Kochłowice Murzyns |
16 |
19 |
17 |
22 |
|
Opis spotkania
Mecz ten zakończył siw zwycięstwem faworyzowanej drużyny z Zaborza 101:74 i na tym w sumie powinien się zakończyć opis tego spotkania. Przez całe spotkanie wiało nudą od czasu do czasu można się było jedynie pośmiać z niektórych zagrań. W drużynie Kochłowic było widac chęć walki w zasadzie jedynie u kapitana tej drużyny Adriana Pawlika, który jednak sam nie mógł wygrać spotkania z ekipą Zaborza. Tym bardziej że w Zaborzu grają takie osoby jak: Piotr Suchan - którego dobrze znamy z dobrej strony z występów w tamtej edycji w ekipie Kaczany; wyróżnił się w tym spotkaniu efektownym "wsadem" i wzasadzie tyle... nie wspominając o kilku niecelnych rzutach z czystych pozycji;
Jacek Bywalec - tego zawodnika nie znam i gdy widziałem go na rozgrzewce sądziłem że wiele ekip będzie miała problemy z tym podkoszowym zawodikiem... pomyłka :( Swoim zwrostem i masą ciała spokojnie mógł by się podzielić z dwoma zawodnikami Kochłowic i jeszcze by mu zostało (co obrazuje jak wielką przewagą miał pod koszami), i nie radził sobie w sytuacjach podkoszowych (nawet sam na sam z koszem!!!) raz po raz nie trafiajac lub gubiąc piłkę. W obronie też bez rewelacji (biorąc pod uwagę wzrost przeciwników 8 czy 9 bloków rzaden wyczyn);
Łukasz Baszyński - tego zawodnika (tu sie zdziwi) znam dość dobrze z występów w Bytomiu i ... nie wiem co napisać. Na pewno nic pozytywnego. Nie liczyłem ale ilość strat w tym spotkaniu miał na pewno dwucyfrową, podania które nie powinny mieć miejsca wśród zawodników czysto amatorskich a tym bardziej u zawodnika który wiele zdrowia pozostawił na hali.
Na uwage zasługuje również Wojciech Zając (kapitan drużyny gospodarzy) tu jednak pozytyw, celne rzuty za 3 punkty przy dzisiejszym wietrze to jednak wyczyn, no i tradycyjna już końcówka w Zaborzu: mecz kończy Zic:) (czyli Wojciech Zając)
Co niektórzy jak to przeczytaja mogą się obrazić jednak nie o to chodzi.
Widać było że Zaborze jest pewne zwycięstwa w tym spotkaniu i podeszli do niego bardzo na luzie i to zapewne powód stylu w jakim wygrali ten mecz. Co prawda wygranych się nie osądza jednak co po niektórym taka gra nie przystoi...
Na zakończenie jeszcze pytanie... Która to jest pierwsza czwórka w Zaborzu?:)
Pozdrawiam
Noname
|
|