Opis spotkania nr 141

Opis spotkania

Ten mecz powinien być zaliczony do sportów ekstremalnych. Grać w taką pogode o 14.00 mając w składzie odpowiednio 6 i 5 zawodników to nie jest normalne... No ale cóż chcieli to grali. Właściwie od początku meczu przewage miał Drim Tim, który początkowo grał w czteroosobowym składzie. Grali spokojnie, a punkty zdobywali Jęczmionka i Wiejak. Jednak przewaga ta wynosiła zaledwie kilka punktów i wydawało się, że Dzieci Tartanu powalczą o drugie zwycięstwo. Do przerwy przegrywali zaledwie 43-50. Jednak w 3 kwarcie nastąpił odjazd Drim Timu. Postawili strefe w obronie co znacznie utrudniło grę gospodarzom, zaś sami raz po raz trafiali z dystansu. Jeśli piłka nie wpadała do kosza to dużo piłek zbierał Komandzik. Po trzeciej kwarcie zakończonej wynikiem 54-75 wiadomo było, że emocje się skończyły. W czwartej goście grali spokojnie, nie forsując tempa i dowieźli zwycięstwo do końca. Należy pochwalić kapitana Dzieci Tartanu Sebastiana Koszele za sportową postawę, goście spóźnili się troche na mecz, ale gospodarze woleli grać niż mieć zwycięstwo walkowerem. Życzę powodzenia w kolejnych mezach.