|
Opis spotkania nr 243
Opis spotkania nr 243
Data, godzina |
niedziela 01 sierpień 18:00 |
Grupa |
2 |
Kolejka |
11 |
Obserwator |
Maciek |
Drużyna gospodarzy |
West Side Wirek |
Drużyna gości |
Hunters |
Uwagi |
|
Wyniki po kwartach |
Punkty zdobyte w kwartach |
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
West Side Wirek |
26 |
50 |
77 |
102 |
Hunters |
24 |
40 |
68 |
84 |
|
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
West Side Wirek |
26 |
24 |
27 |
25 |
Hunters |
24 |
16 |
28 |
16 |
|
Opis spotkania
Drużyna West Side Wirek przystapiła do meczu w silnym, szerokim składzie, goście grali przyjechali tylko w sześciu. Mimo wąskiego składu Hunters grali bardzo poprawnie, momentami wychodząc na prowadzenie. W drużynie West Side na wyróżnienie zasługuje Kiki (Rafał Stolarek), który gdy był na boisku wyprowadzał swoją drużynę na prowadzenie, a gdy odpoczywał na prowadzenie wychodziła drużyna Hunters. Niemniej gdyby Hunters grali tak jak w pierwszej albo trzeciej kwarcie przez cały mecz odnieśli by pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach.
Odnotować należy jeszcze skandaliczne zachowanie w czasie meczu kol. Marcina Pośpiecha - zawodnik ten najwyraźniej pomylił boisko do koszykówki z zoo. Zaczął od okrzyków i klaśnięć w czasie rzutów drużyny przeciwnej - za co dostał ostrzeżenie, które zostało dodatkowo skomentowane przez kol. Krzysztof Muszioła. Na pytanie czy widziałem w życiu jakiś mecz koszykówki odpowiem tutaj: Tak, tylko w ubiegłym sezonie widziałem na żywo ponad 40 spotkań drużyn pierwszoligowych i w żadnym meczu nikt nie zachowywał się jak goryl! Ponadto w trzeciej kwarcie Pośpiech dał się sprowokować zawodnikowi drużyny przeciwnej i tylko błyskawicznej reakcji drużyny swojej i przeciwnej zawdzięcza to, że obyło się bez dyskfalifikacji...
|
|