|
Opis spotkania nr 151
Opis spotkania nr 151
Data, godzina |
piątek 06 sierpień 19:00 |
Grupa |
1 |
Kolejka |
13 |
Obserwator |
Benek |
Drużyna gospodarzy |
Batory |
Drużyna gości |
Kochłowice Murzyns |
Uwagi |
|
Wyniki po kwartach |
Punkty zdobyte w kwartach |
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
Batory |
21 |
44 |
61 |
93 |
Kochłowice Murzyns |
25 |
50 |
75 |
100 |
|
Drużyna |
1 kw |
2 kw |
3 kw |
4 kw |
Batory |
21 |
23 |
17 |
32 |
Kochłowice Murzyns |
25 |
25 |
25 |
25 |
|
Opis spotkania
Relacja może sie wydać dziwna bo będę chwalił tylko gospodazrzy, czyli jakby nie było przegranych. Znowu było ich tylko czterech i to teoretycznie była ich słabsza czwórka. Grali dzisiaj bez swojego kapitana Maćka K. Po meczu jeden z zawodników (w żartach oczywiście) powiedział, iż widocznie Maciek jest złym duchem zespołu. A co do samej gry to trzeba przyznać, że Batory nie ułatwił zadania drużynie z Kochłowic. Gdyby miał jednego podkoszowego gracza to śmiem zaryzykować, że to spotkanie by wygrali. To co robił w ich szeregach Mackiewicz było niewiarygodne, był wszędzie, świetnie bronił i trafiał z każdej pozycji. Najlepsza akcja meczu to właśnie jego zasługa, a był nią jego blok na Świstaku. Po prostu wbił wyższego o głowe przeciwnika w asfalt, wywołując duży aplauz obecnych na tym meczu widzów. Musze także podkreślić skomność tego zawodnika. Po meczu powiedział: "a tam nie trafiałem, pare zbiórek tylko miałem", gdyby wszyscy w jego drużynie tak "nie trafiali" i "pare razy zebrali" to wygraliby ten mecz. W Batorym na pochwałę zasłużyli także bardzo szybki Raiwa i walczący Stępień, jedynie Jońcowi ten mecz nie wyszedł. Brawo za ambitną grę.
A goście ? Hmmm... Na swoim poziomie zagrał Bogucki i Pawlik, z reszty nikt sie nie wyróżniał...
|
|