Opis spotkania nr 228

Opis spotkania

Niemoc Karmańskich

Pojedynek ten nie należał do najciekawszych. Dominacja Drim Timu nie podlegała dyskusji. Tylko momentami, czyli gdy Drim Tim grał rezerwami, mogliśmy obserwować wyrównany pojedynek. Jednak gdy tylko na boisko wchodzili Kamil Nowak i Daniel Kubista zaczynała się gra praktycznie do jednego kosza. Karmańskie nie miały żadnego sposobu na zatrzymanie tej dwójki, a w szczególności Kamila Nowaka, który po prostu robił co chciał. Co najmniej kilka, jak nie kilkanaście, razy kończył akcje widowiskowymi wsadami czy to po kontrze, których nie brakowało, czy też po dynamicznym minięciu rywali. Doliczając równie skuteczne wejścia Kubisty można by rzec, że ta dwójka, dobrze obsługiwana przez rozgrywających, pogrążyła gospodarzy. Karmańskie nie miały sensownej koncepcji co zrobić i jedynego ratunku szukali w rzutach z dystansu, którymi momentami mogli jedynie trochę postraszyć rywali. W całym spotkaniu trafili bowiem aż 13 „trójek”, co dało ponad połowę zdobytych punktów, jednak tylko tym elementem meczu się nie da wygrać. Spotkanie to rozgrywane było, za zgoda obu drużyn, na boisku Karmańskich.

Karmańskie: Foyt, Meisner, Tomecki, Skrobek, Żuk, Kozłowski, Lew, Koźlik, Zając, Miechowicz
Drim Tim: Lato K., Lato D., Kubista, Nowak, Lisiak, Kucharczyk, Stawowski, Skurczyński, Jęczmionka, Widera