Organizator
Sponsorzy


Slaski Basket, kurian.blox.pl
Opis spotkania nr 434

Opis spotkania nr 434

Data, godzina czwartek 13 sierpień 18:30
Grupa B
Kolejka 10
Obserwator fifik
Drużyna gospodarzy DRIM TIM
Drużyna gości Del' Toros
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
DRIM TIM 26 51 76 100
Del' Toros 12 24 50 82
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
DRIM TIM 26 25 25 24
Del' Toros 12 12 26 32

Opis spotkania

„ I wszyscy zadowoleni…”
Nie często ma się to szczęście obserwować mecz SLLK, po którego zakończeniu obie drużyny są zadowolone z tego, że udało im się zrealizować wcześniejsze założenia. Celem Drim Timu było oczywiście wygranie spotkania i zajęcie 4 miejsca w Play-Off, natomiast Del Toros, po wysoko przegranej 1 połowie stwierdzili, że będą moralnymi zwycięzcami jeśli rzucą przynajmniej 80 punktów. Miłym dla mnie zaskoczeniem było iż goście o nic nie grający zjawili się w halembie w 8 osobowym, jak na nich mocnym składzie. Pamiętając poprzednie edycje większość takich meczy kończyło się walkowerami. Gospodarze zagrali natomiast bez „zawodowców”.
Początek gry, to pokaz nieskuteczności. Obie ekipy nie mogły przeprowadzić skutecznej akcji, dopiero po dobrych kilku minutach trafił spod kosza starszy z braci Nowrotek. Później kolejnych kilka dobrych akcji halembian, jednak największe wrażenie zrobiło otwarcie wyniku Del Toros przez Adama Ziemba. Zawodnik ten wyminął zwodami 2 rywali, a następnie włożył piłkę z góry nad lekko zszokowanymi graczami rywali. Oczywiście, kosz gospodarzy nie ma 3.05 co jednak nie zmienia sytuacji, że akcja naprawdę ładna. W nagrodę za zagranie kolega z drużyny zrobił mu zdjęcie wsadu i podsumował „masz zdjęcie na dupy na nasza –klasa”. Do końca kwarty wyraźna przewaga rudzian, wśród których nie do zatrzymania Milbrant na deskach. Rywale próbowali podwajać, a to zaś powodowało, że ktoś był wolny… w efekcie tak czy siak punkty. Do tego tradycyjnie orzeszanie mieli ogromne problemy żeby wstrzelić się w ten niższy kosz z dystansu i półdystansu.
Kolejna kwarta to istny chaos, wynikający z założenia „że kryjemy ich tak jak oni nas” Pół biedy jeśli jedna drużyna ma takie podejście gorzej jak obie…. W efekcie powstał czeski film, pt. nikt nie wie kogo kryje. Sytuację dopiero uspokoił Kucharczyk biorąc czas. Do końca pierwszej połowy Drim Tim grał konsekwentnie swoje, czyli podania i szukanie wolnego gracza pod koszem. Ładnie w tym fragmencie pokazał się Paweł Nowrotek kończąc większość akcji swojego zespołu. W tym przypadku potwierdziło się po raz n-ty, że jeśli ten zawodnik patrzy gry, a nie wszystkiego co dzieje się wokół, jest ogromnym wzmocnieniem dla drużyny. W Del Toros cała gra w ataku była oparta na rzucie z półdystansu Prasoła. Skuteczność jednego zawodnika to za mało, stąd tylko 24 punkty orzeszan do przerwy.
Po zmianie koszy trzecia kwarta już zupełnie wyrównana. Swój celownik z dystansu w końcu nastawił Thomann trafiając kilkakrotnie, z półdystansu dalej prawie bezbłędnie celował Prasoł, pod koszami zawalczyła cała drużyna i od połowy trzeciego starcia ton wydarzeniom na boisku zaczęli nadawać goście. Rudzianie trafili kilkakrotnie z dystansu na niski kosz!, ponadto pokazali kilka zespołowych akcji, w których piłeczka bardzo ładnie wędrowała, aż do znalezienia niekrytego gracza pod koszem.
Ostatnie starcie już wyraźnie na korzyść gości. Do zagrań opisanych w poprzedniej kwarcie doszła dobra obrona, powodująca serie strat rywali. Umożliwiało to kontry i łatwe punkty. Halembianie z dużym trudem zdobywali kolejne punkty, ale ich przewaga była duża, więc grali na luzie. Zaczynało się dla nich robić trochę nerwowo, gdy w samej końcówce rywale doszli na zaledwie 13 oczek. Od czego się jednak ma w składzie braci Nowrotków, najpierw trafił Paweł później Jakub i zwycięstwo dla Drim Timu.
Jak pisałem na wstępie obie drużyny zadowolone z siebie. Drim Tim tym zwycięstwem wywalczył prawo boiska w decydującym meczu z Chopcami Tomusia. Goście natomiast pokazali się jako drużyna ambitna, ale rozumiejąca o co chodzi w tej lidze. Za całokształt postawy podziękowanie od organizatorów oraz zaproszenie do przyszłorocznej edycji.
Składy:
Drim Tim: Kucharczyk, Jęczmionka, Kampa, Milbrant, Nowrotek P., Nowrotek J., Hirsz.
Del Toros: Ziemba, Rolnik O., Rolnik D., Prasoł, Thomann, Pietrzok M., Pietrzok T., Nowok.