Opis spotkania nr 206

Opis spotkania

Pomimo złej pogody obie drużyny zdecydowały się rozegrać to spotkanie – za co wielkie
brawa
Pierwsza kwarta nie zapowiadał tego, co miało się zdarzyć w kolejnych odsłonach tego
meczu. Gra praktycznie punkt za punkt. Pomimo ogromniej przewagi „Tomusiów” pod
koszem, dzieki celnym rzutom za 3 Jurczyńskiego i błędom przeciwników kwarta kończy
się wynikiem 26:19 dla gości…i to by było na tyle – dalsza cześć meczu to nieprzerwana
dominacja drużyny z Świętochłowic. Skuteczna gra Jurczyńskiego pozwoliła CHST zdobyć
jeszcze 13 pkt w pierwszej połowie, by później, z drugiej części spotkania zdobyć w sumie
jedynie 9 punktów…no ale cóż, to było do przewidzenia
Przy okazji chciałbym wyróżnić jednego zawodnika „Chłopców Tomusia” – Marcina
Barteckiego. Jego fenomenalna gra w ataku, połączona z wrodzonym zwierzęcym
instynktem i charyzmą w obronie bardzo przyczyniła się do zwycięstwa drużyny gości. Raz
po razie „Boski Lucio” karcił Chorzowiam celnymi trójkami oraz obdarowywał swoich kolegów
z drużyny bezbłędnymi piłkami, po których zostawali sam na sam z koszem. Niewątpliwie,
pomimo pochmurnej pogody, był on najjaśniejszym punktem tego spotkania. Oby tak dalej!