Organizator
Sponsorzy

Slaski Basket, kurian.blox.pl
Opis spotkania nr 518

Opis spotkania nr 518

Data, godzina sobota 04 wrzesień 14:30
Grupa 6
Kolejka 25
Obserwator fifik/Kurian
Drużyna gospodarzy AP-SPORT TEAM
Drużyna gości BASKECIORZE
Uwagi Półfinał
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
AP-SPORT TEAM 18 28 45 72
BASKECIORZE 26 51 76 101
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
AP-SPORT TEAM 18 10 17 27
BASKECIORZE 26 25 25 25

Opis spotkania

Mecz wielkich nieobecnych…
AP bez Zmarlaka, Kozińskiego, Brzęczka i Byrczka. Baskeciorze bez Janusa, Hirsza i praktycznie bez Białdygi. Za to z Dawidem Kuczerą. Wspomniany zawodnik zrobił w tym meczu przewagę. Zaczęło się dziwnie. Zerowa obrona z obu stron. Baskeciorze w obronie po prostu odpoczywali. Musieli bo byli skazani na grę w 5. Kontuzji doznał Białdyga. Radosna koszykówka w ataku, zwykle kończona trójką Dawida przyniosła efekt w postaci prowadzenia grających praktycznie u siebie na hali Baskeciorzy. Do wspomnianego Kuczery dołączył Swoboda i prowadzenie po pierwszej kwarcie wynosiło 8 punktów. Wynik 26-18. II kwarta to dalszy ciąg run and gun. Nowrotkowie postanowili też wyjść z cienia. Trójki Kuczery znowu załatwiają sprawę. O grze AP ciężko coś napisać. Po prostu nie istnieli. Pozwalali rzucać Baskeciorzom jak na treningu rzutowym w młodziczkach w lidze Wysp Zielonego Przylądka. Gdyby nie problem z zakończeniem pierwszej połowy to prowadzenie gości byłoby większe, a tak mamy „tylko” 23 punkty. Z taką dyspozycją Baskeciorzy, AP potrzebowałoby cudu żeby zagrać w finale. W II połowie Kuczera dalej kontynuuje festiwal rzutów z 6,75. Mecz praktycznie błyskawiczny. Bardzo ciężko coś o takim napisać. Kuczera trafił 12 trójek. AP ani przez chwilę nie było w stanie nawiązać walki. Baskeciorzy witamy w finale. AP odkłada marzenia o mistrzostwie na przyszły sezon, mimo najmocniejszego składu na papierze. Trudno jednak wygrywać z drużyną która trafia dużo trójek. Zwłaszcza jak nie ma najlepszych zawodników.

Macias