Czwartek, godzina 19:30 , Zabrze - Helenka czyli boisku drużyny Chłopcy z Ferajny a jako goście
pojawia się drużyna BezKaKaKasku.
Pierwsze emocje pojawiają się jeszcze przed rozpoczęciem, gdyż gospodarze pojawiają się w 3
osobowym składzie, na szczęście z lekkim spóźnieniem pojawia się kolejna 3 wiec gramy .
1 kwarta to nic innego jak festiwal strat w wykonaniu obu zespołów, niestety nie były to straty
wymuszone dobrą obroną a raczej sezonem wakacyjnym ;) . W tej części gry gospodarze dzięki
trafionym rzutom z dystansu do wyniku po 19 utrzymywali wynik remisowy, natomiast kwarta
kończy się runem 7:0 BezKaKaKasku.
2 kwarta to gra punkt za punkt która doprowadza do wyniku 51- 40 dla gości po połowie .
3 kwarta zaczyna się od paru szybkich punktów zespołu gości ( kontry i rzuty spod kosza ), na co
Chłopcy z Ferajny odpowiadają celnymi 3, sami także wykonali pare udanych kontrataków i
kwarta kończy się remisowo po 24, a wynik meczy to 75 - 64.
Ostatnia kwarta to brak sil w zespole gospodarzy ( 6 osobowy skład ) natomiast goście jako że
uzbierali 8 graczy na dziś mieli więcej sił by pobiegać, trafili 4 trójki i tym samym ustalili wynik
meczu na 100 do 74.
Mecz toczony praktycznie bez spornych sytuacji, zakończył się bez niespodzianki.