|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Opis spotkania nr 206
Relacja ze spotkania We Got Game notuje swoje 2 zwycięstwo, a Chłopcy 2 przegraną w sezonie. Ankieta nie pozostawiała suchej nitki na gościach, zwiastując srogi łomot w wykonaniu gospodarzy. Pierwsza kwarta w wykonaniu Ferajny znów wyglądała dosyć obiecująco, mimo krótkiej ławki (1 osoba, przy 3 We Got). Na dzień dobry goście stanęli strefą, co trochę zaskoczyło gospodarzy. Na początku spotkania goście nawet przez krótki czas prowadzili, ale później gospodarze przejęli "pałeczkę" i 1 kwarta skończyła się dosyć ciekawie, bo zaledwie 4 punktami różnicy. 2 kwarta w wykonaniu Ferajny to dokładnie powtórka z poprzedniego meczu z Olimpią Basket - przestało wpadać zza lini 6.75m, piłka po kilku dobitkach spod kosza nie chciała finalnie wylądować w siatce, a We Got'ci skrzętnie wykorzystywali to tworząc szybkie kontry. Pod koniec tej części spotkania obie drużyny złapał chyba jakiś kryzys - przez 6 akcji pod rząd ekipy traciły piłkę poprzez za mocne, za wysokie lub po prostu skierowane w aut podania. Dalsza część spotkania to już całkowita kontrola gospodarzy nad meczem i finalnie spotkanie kończy się wynikiem 101:57 dla We Got Game. Warto wspomnieć, że gospodarze do meczu przystąpili bez kilku dobrych zawodników, takich jak Norbert Kujon, Rafał Buczma, czy Paweł Dziedzic.
|