Opis spotkania nr 932

Relacja ze spotkania

Seria znaku zapytania trwa, gospodarze nie podołali! <-- Czy to już jest próba click baitu? :D

Mecz rozpoczął się chwilę po 18:30,a siatkę jako pierwszy dziurawi rzutem za trzy Kamil Michalik czym otwiera swój worek z punktami. Drużyna "?" postanowiła przekuć swe gabaryty w łatwe zdobycze punktowe spod kosza czego wynikiem była seria strat zamieniona w łatwe punkty Pół Śląska Team, jednak nawet trzy celne trójki nie gospodarzy nie były w stanie zniwelować przewagi podkoszowej znaków. W obozie gości duet Chamera-Michalik kontrolował przebieg wydarzeń, pierwszy świetnie kontrolował tempo spotkania, mądrze bronił i uruchamiał kolegów, a drugi skwapliwie korzystał z przewag fizycznych i raz po raz atakował obręcz, biegał do kontr(!), a jak trzeba to i blokiem poczęstował. Gospodarze z racji braku warunków próbowali zaskoczyć przeciwnika intensywnością, szybkim przejściem z obrony do ataku oraz rzutami za 3.warto Dużym plusem gospodarzy było sprawne rotowanie składem pozwalające na zachowanie odpowiedniej intensywności wyniku. Połowa spotkania to 15 punktów przewagi gości, a przed nami najbardziej fizyczna część spotkania bowiem w trzeciej ćwiartce limit fauli gospodarzy został przekroczony i zaobserwowaliśmy rzadko widziane na tym etapie rzuty wolne (4/8). Czwarta kwarta zaowocowała zrywem punktowym Połowy śląska czego efektem było zbliżenie się na 9 punktów, jednak od tego momentu zawodnicy ? postanowili spiąć się i dokończyć temat.

Warto podkreślić, że w całym meczu miały miejsce tylko 3 sytuacje sporne, a mecz odbywał się w miłej atmosferze, takich meczów życzyłbym sobie więcej!
Nie pozostaje mi nic innego jak podziękować!