Partnerzy
Opis spotkania nr 904

Opis spotkania nr 904

Data, godzina wtorek 16 czerwiec 18:30
Grupa Centrum
Kolejka 2
Obserwator Maciek K.
Drużyna gospodarzy Old Goats
Drużyna gości DRINK TEAM
Uwagi -
Wyniki po kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Old Goats 26 50 75 88
DRINK TEAM 24 41 66 100
Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Old Goats 26 24 25 13
DRINK TEAM 24 17 25 34

Relacja ze spotkania

Pierwszy mecz w roli gospodarzy na Młodzieżowej zespół Old Goats zagrał z zespołem Drink Team. Parę godzin przed meczem spadł deszcz, później nie wiało, słońce nie świeciło - tartan był mokry i według mnie nie nadawał się do gry. Ale oba zespoły zdecydowały inaczej.

Mecz rozpoczął się od seryjnych trafień snajpera gości - Michała Kuboszka - 7 celnych trójek w pierwszej kwarcie. Zespół gospodarzy od początku grał zespołowo i skutecznie w ataku, a w obronie był w stanie powstrzymywać praktycznie wszystkich oprócz Michała. Przez trzy kwarty Old Goats kontrolowali wydarzenia na parkiecie i wygrywali każdą kolejną kwartę. Dopiero w czwartej kwarcie okazało się, że mimo szerszego składu gospodarze nie są w stanie utrzymać intensywności w obronie i skuteczności w ataku - rzutów za 3 nie było od początku, a do tego przestały wpadać rzuty z pół dystansu i z trumny (nawet te niekontestowane).

Drużyna gości wyglądała na początku na wystraszoną i niepewną swoich umiejętności. Gra na przechwyty i z kontry nie sprawdzała się - goście nie mogli korzystać ze swojej przewagi szybkościowej ze względu na brak przyczepności tartanu. Dopiero w drugiej połowie meczu do gry włączył się Mikołaj Musiał i odciążył Michała ze zdobywania punktów. O zwycięstwie przesądził jednak Michał Kuboszek - lider tego zespołu. Obecność gracza tej klasy w drużynie gości, a nie gospodarzy, był X-factorem tego meczu.

Mecz odbył się w kulturalnej atmosferze, mało było sytuacji kontrowersyjnych i piłek spornych. Mimo wielu upadków skończyło się bez kontuzji.

Celne rzuty za 3 - Old Goats 4, Drink Team 13.

Ad 1. W drużynie gospodarzy trzeba wyróżnić 3 zawodników - Adama Schafera za grę w obronie, umiejętność przewidywania zagrań przeciwników, dominację w zbiórkach i skuteczność z trumny, Bartosza Nowaka - za pewną egzekucję i jeszcze pewniejsze rozegranie mimo prób podwojeń ze strony Drink Teamu, a także Tomka Balickiego - za obronę, bieganie do kontry i celne rzuty. Oczywiście dotyczy to tylko pierwszych trzech kwart meczu, które to zakończyły się wynikiem (75:66).

Old Goats: Nowak 25, Schafer 17, Balicki (K) 14, Melerowicz 14, Małolepszy 8, Drejczyk 4, Kolodziej 2, Mocek 2, Molenda 2.
Drink Team: Kuboszek 33, Musiał 24, Bańbuła 11, Blicharski 9, Greń 8, Preficz 8, Barski 7 (K).


Zobacz wydarzenie na FB