Opis spotkania nr 928

Relacja ze spotkania

Mecz rozpoczą się zgodnie ze zaplanwaną godziną. Drużyna Sharks nie zagrała w najmocniejszym składzie myśląc że mecz odbedzie się bez żadnych problemów, goście przyjechali w dziesięcio osobowym składzie.

Pierwsza kwarta po pierwszych minutach i punktach można było zobaczyć faworyta tego meczu którym był zespół z Chorzowa. Sharks bardzo dobrze grali kontrami po każdej wygranej na desce od razu podawali do kolegów którzy w ten dzień dysponowali bardzo dobra kondycją. Pół Śląska Squad jednak też pokazywali bardzo dobrą koszykówkę. Gra zespołowa pozwalała im utrzymywać wynik który pozwalał im dalej wrócić do meczu. Po pierwszej kwarcie 25:14 dla Sharks.

Druga kwarta zaczynamy punkt za punkt szybka i bardzo zespołowa gra jednak coś się stało po stronie gospodarzy tak jakby ich skuteczność zanikła, zaczęli grać bardzo osobiście, dużo strat jak na bardzo zgrany zespól po prostu zwolnili grę. Goście poczuli że może to być ich moment i z wyniku 38;22 nagle stało się 38:34 i w tym momencie zaczął się koncert fauli obie drużyny miały już po 10 fauli zespołowych a końca nie było widać. Kwarta zakończyła się 50:43.

Trzecią kwartę można nazwać "faulami udawanymi" po prostu patrzeć się nie dało co kontakt faul zamiast skupić się na grze obie drużyny zaczęły się kłócić, krzyczeć faul których nie było po prostu na boisku było 10 sędziów plus przebijały się głosy z ławek. Bardzo napięta atmosfera nie pozwalała na zakończenie kwarty. Po bardzo długiej i męczącej kwarcie wynikt był 76;53.

Czwarta kwarta nareszcie obie drużyny się wyluzowały i znów zaczęły pokazywać dobra koszykówkę. Zmęczenie drużyny Pół Śląska Squad wykorzystał Michał Włodarczyk który grał najlepiej z całej drużyny zaczął biegać do kontr które wykorzystywał w 100%. Goście starali się zmniejszyć wynik ale skuteczność już na tym poziomie meczu nie była rewelacyjna.

MVP spotkania Michał Włodarczyk.
Spotkanie zakończyło się w spokojnej atmosferze.