FUSY-BYTOM 102:22 Czysta TG
1 kw. | 2 kw. | 3 kw. | 4 kw. | Wynik końcowy | |
FUSY-BYTOM | 26 | 24 | 26 | 26 | 102 |
26 | 50 | 76 | 102 | ||
Czysta TG | 6 | 10 | 16 | 22 | 22 |
6 | 4 | 6 | 6 |
Mecz, który wziałem sobie do obserwowania na 10 czerwca był jednym z najbardziej jednostronnych meczów jakie widziałem w SLLK. Trwał może koło 40 minut. Drużyna FUSY-BYTOM to ekipa złożona z aktualnych i byłych graczy ligowych, a także z zawodników posiadających duże doświadczenie w ligach amatorskich. Drużyna Czysta TG to młodzi zawodnicy, raczej w wieku juniora, póki co bez większego doświadczenia koszykarskiego.
Drużyny grały na hali w Radzionkowie - a właściwie jej wydzielonej części - bez linii bocznych i raczej nie do końca wymiarowe - bardzo fajnie, że mecz mógł się jednak odbyć mimo niesprzyjącej pogody.
Pierwszy skład FUSÓW prowadzony przez kapitana Konrada Kobylewskiego i z atletycznie zbudowanym Sławkiem Czajorem, który dogrywali pod kosz do Michała Smółki i Karola Jagody, a Ci nic sobie nie robili z niższych od siebie przeciwników. Dobra obrona generowała sporo przechwytów i łatwych rzutów z kontry. Drugi skład prowadzony przez świetnie broniącego Jakuba Bugałę i doświadczonego Adama Borowiaka z biegającymi najszybciej ze wszystkich Franciszkiem Skrabkiem nie był wcałe gorszy od pierwszego - łatwych punktów spod kosza też było wiele, a jak nie można było zagrać z kontry to wystarczały zasłony i większe doświadczenie w ustawieniu się pod atakowanym koszem.
Gościom nie można odmówić ambicji i umiejętności (biorąc pod uwagę ich wiek), ale w tym meczu rzucili do kosza jedynie to, czego FUSY nie chcieli wybronić.
Gratuluję zwycięzcom i szacunek pokonanym.
FUSY-BYTOM - Czysta TG 102:22
(26:6, 24:4, 26:6, 26:6)
FUSY: Kobylewski, Bugała, Łyskowicz, Skrabek, Jagoda, Jendrzejczyk, Boboń, Smółka, Borowiak, Czajor.
Czysta: Mecner, Zdobylak, Wieszołek, Pawlikowski, Myrczik, Błaszczyszyn, Brailich.
Obserwował: Maciej Kośmider
Galeria