Opis spotkania nr 408

Opis spotkania nr 408

Data, godzina czwartek 29 czerwiec 19:00
Grupa 4
Kolejka 3
Obserwator Fifik
Drużyna gospodarzy Piasniki Magic Balls
Drużyna gości Da Bronx
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Piasniki Magic Balls 25 51 75 98
Da Bronx 14 39 64 101
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Piasniki Magic Balls 25 26 24 23
Da Bronx 14 25 25 37

Opis spotkania

Mecz godny finału…

… zobaczyli dziś widzowie, którzy zdecydowali się podziwiać zmagania PMB i Da Brox.
Wysoki poziom, szybkie tempo, dobrzy zawodnicy i dramaturgia, to główne elementy dzisiejszego spektaklu koszykarskiego.
Początek jednak był niemrawy i upłynęło kilka minut, zanim rozpoczęła się gra na dobre. Goście postawili na atak pozycyjny z wykorzystaniem wysokich zawodników, natomiast gospodarze nastawiali się na wyprowadzanie szybkich kontr po nieudanych akcjach katowiczan. Zważywszy, że celowniki tych ostatnich najlepiej nastawione z początku nie były stąd kilkunasto punktowe prowadzenie PMB po I kwarcie. Efektowną akcją na zakończenie tego fragmentu gry popisał się Wójcik, który najpierw na pierwszym koźle minął rywala, by zakończyć wejście pod kosz efektowną „paką”
Druga kwarta to gra zrywami. Praktycznie drużyny rzucają ok. 10 punktów z rzędu, by następnie na tyle samo pozwolić rywalom. Z bardzo dobrej strony w tym fragmencie pokazał się Kućmierczyk aplikując rywalom kilka efektownych bloków.
Kolejna odsłona to jakby kontynuacja poprzedniej. Dalej gra toczyła się zrywami, a Piaśniki mądrze starały się pielęgnować przewagę.
Początek ostatniego starcia zaskoczył chyba wszystkich, gdyż Da Bronx praktycznie wszystkie akcje zaczęli kończyć punktami. Po trójce Bortlika po raz pierwszy od dłuższego czasu notowaliśmy remis po 78. Widząc to Kudela poprosił o czas dla PMB, próbując uspokoić swoich kolegów. Po rozpoczęciu gry ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Moczygemba, jednak pozwala to jego ekipie na odskoczenie na góra 4 punkty. Do samego końca wynik oscylował koło remisu, a o zwycięstwie miało zadecydować to, kto lepiej wykonuje wolne. Najpierw próbie sam na sam z koszem został poddany Kućmierczyk, alewyszedł z niej obronną ręką, gdyż trafił oba rzuty. Decydujące o losach spotkania okazały się akcje Wójcika i Grzywocza. Najpierw ten pierwszy został sfaulowany przy próbie rzutu za 3 i miał 3 rzuty wolne przy stanie 97-99 dla gości. Trafił jednak tylko raz, a katowiczanie w rewanżu zagrali do wolnego na półdystansie Grzywacza, a ten celnym rzutem zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.
Obie ekipy zaprezentowały dziś kawał dobrego basketu, o ile można się było tego spodziewać po PMB, to aż tak dobra postawa katowiczan jest dla mnie zaskoczeniem. Patrząc jednak z drugiej strony już w zeszłym roku zaszli oni daleko, a teraz po wzmocnieniach ( np. Wydmański) stają się w moich oczach głównym kandydatem do wygrania ligi