Opis spotkania nr 414

Opis spotkania nr 414

Data, godzina poniedziałek 10 lipiec 19:00
Grupa 4
Kolejka 5
Obserwator Kurian
Drużyna gospodarzy Luzujemy Cycki
Drużyna gości D.O.B.T.N.
Uwagi
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Luzujemy Cycki 24 43 65 100
D.O.B.T.N. 26 51 75 98
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Luzujemy Cycki 24 19 22 35
D.O.B.T.N. 26 25 24 23

Opis spotkania

Za nami kolejne derby Katowic i podobnie jak ostatnio emocji nie brakowało do samego końca. Przez pierwsze trzy kwarty przeważnie dominowali goście. Przeważnie, ponieważ ekipa gospodarzy nie pozwalała im na uzyskanie większej niż kilkunasto punktowej przewagi. Przez te pierwsze trzy kwarty wśród gości świetnie spisywał się Paweł Jankowski (kolega w żółtej koszulce). Zawodnik ten był wszędzie rozgrywał, zbierał i zdobywał punkty. W drużynie Luzujemy Cycki natomiast dominował Paweł Zmarlak silną stanowczą grą. W zasadzie można obserwując końcówkę trzeciej kwarty i początek czwartej nic nie wskazywało na tak dramatyczną końcówkę jako mogliśmy zobaczyć. Fatalna skuteczność gospodarzy na własnym boisku powodowała, że skuteczniejsi i bardziej zgrani zawodnicy DOBTN kontrolowali, a przynajmniej tak im się wydawało, przebieg tego spotkania. Na kilkanaście punktów przed końcem meczu gospodarze rozpoczęli pogoń – co dziwne, przynajmniej przy tym co było wcześniej, wreszcie zaczęli trafiać – dwie „trójki Rafała Sebrali, inni także co nieco dorzucili oraz dobra obrona i niespodziewanie tuż przed samym końcem ponad dziesięciu punktowa przewaga gości stopniała prawie do zera. Ostanie minuty obie drużyny grały ostro i bardzo często można było usłyszeć, czasem bezpodstawnie, „faul”. Kto wie jak by potoczyły się losy tego spotkania gdyby, świetnie grający w dniu dzisiejszym, Paweł Jankowski nie oglądał tej końcówki z ławki rezerwowych, gdyż po niezwykle dramatycznej końcówce zaledwie o dwa punkty lepsi okazali się gospodarze, a ostatni punkt zdobyli z linii rzutów wolnych.