Opis spotkania nr 423

Opis spotkania

Kolejna zwycięska końcówka

Przebieg tego spotkania był bardzo podobny do tego co mogłem tu obserwować ostatnim razem. Praktycznie całe pierwsze trzy kwarty dominowali goście ciągle odskakując „Cyckom”. Gospodarze musieli więc gonić. Kilkukrotnie Paśniki uzyskiwały już nawet dziesięciu punktowe prowadzenie, które za każdym razem tracili. Gospodarze natomiast w tych pierwszych trzech kwartach nie uzyskali więcej niż dwu-trzy punktowej przewagi. W tym okresie gry to głównie rzutami z dystansu przewagę uzyskiwały Piaśniki, bowiem do trzeciej kwarty rywalizacja w „trójkach” była 6:1 na ich korzyść. W tej części gry także kilkoma efektownymi blokami popisał się Rafał Sebrala, co na pewno uatrakcyjniło to widowisko. Losy tego pojedynku, co chyba już bywa tradycja na tym boisku, rozstrzygały się w ostatniej kwarcie. Gospodarze odskoczyli rywalom, a dzięki dużej liczbie fauli gości w końcówce mieli ułatwioną obronę. Ostatnie osiem punktów gospodarze zdobyli już z linii rzutów osobistych i wygrali to spotkanie, mimo próby pogoni Piasników, dziesięcioma punktami niwelując tym samym czteropunktową stratę po pierwszym pojedynku w Świętochłowicach.