Opis spotkania nr 136

Opis spotkania

I kwarta : 21: 26 II – 46: 50 III- 72: 77 IV- 98: 100
I- 21:26 II- 25 :24 III- 26: 27 IV- 26: 23

Już przed meczem były obawy, że 19:30 to niefortunna pora na rozpoczęcie zawodów, które mogą trochę potrwać. I tak też niestety było, końcówka przebiegała w różnych odcieniach szarości, ale po kolei...
Od pierwszych minut spotkanie było bardzo zacięte i chociaż Baskeciorze byli ciągle na prowadzeniu to nie potrafili odskoczyć na bezpieczną odległość. Za każdym razem kiedy uzyskiwali ponad 6 punktów przewagi, od razu zdarzał im się przestój podczas którego rywali momentalnie dochodzili w okolice remisu. Pierwszy taki obrazek mieliśmy już w I kwarcie, kiedy zespół z Rudy prowadził 22:16, ale najpierw trafił M. Pawlik, a chwilę później trójką poprawił Ślązak. Na szczęście dla gości po raz kolejny indywidualną akcją popisał się P. Nowrotek, a w kolejnej spod samego kosza niecelny rzut kolegi dobił Bywalec. 21:26 i szybkie rozpoczęcie II części gry, w obawie przed deszczem. W tej kwarcie walka rozgorzała już na dobre, skuteczność z obu stron była mocno przeciętna, ale za to dyskusji i wzajemnych docinek było coraz więcej. Fauli również, więc końcówka I połowy to rzuty osobiste z obu stron, wykonywane zresztą ze zmiennym szczęściem. 46:50 i zapowiedź emocji w dalszej części meczu. III kwarta była najlepszą w wykonaniu Baskeciorzy, niestety tylko do stanu 62:72. Grali szybko, pomysłowo, a akcje kończyli J.Nowrotek i Swoboda, którzy trafili m.in po trójce. Jednak kiedy zdobyli 72 punkt ich gra się kompletnie posypała, strata goniła stratę, a w ataku brakowało jakiegokolwiek ruchu ze strony zawodników bez piłki. W zespole gospodarzy świetnie spisywali się młodzi: M. Pawlik i Jacaszek. Pierwszy zaliczał kolejne przechwyty, drugi zaś kończył kontrataki. W mgnieniu oka stopniała przewaga gości, aż w końcu wspomniany wyżej Pawlik doprowadził do remisu po 72. Zdenerwowany J. Nowrotek poprosił, a w zasadził wykrzyczał czas dla swojej drużyny, podczas którego w ich szeregach zrobiło się gorąco. Panowie powiedzieli sobie parę mocnych słów, co przyniosło pożądany efekt w postaci trafienia P. Nowrotka z półdystansu oraz trójki Kampy. 72:77. Decydujące starcie toczyło się już we wspomnianych we wstępie różnych odcieniach szarości. Ograniczona widoczność oraz postępujące zmęczenie w coraz większym stopniu dawało się we znaki (skurcze łapały). Od stanu 86:89 do końca oglądaliśmy już głównie rzuty osobiste (Kołodziejczyk 0/2, Kozik 2/4, Pawlik 3/4, Jacaszek 2/4, Bywalec 2/4, Swoboda 1/2, J. Nowrotek 2/4, P. Nowrotek 2/4) przeplatane skutecznymi próbami Kozika i P. Nowrotka. To właśnie ten ostatni wykonał decydującą o zwycięstwie akcję, po której goście mogli cieszyć się z ciężko wywalczonego zwycięstwa.

Punkty:
Nazwa: Sajda 5, Pawlik 32, Pawlik A. 12, Kozik (Lakers ) 8, Ślązak 11, , Kołodziejczyk 4, Jurzak 2
Kozik (Łysy) 6, Jacaszek 12, ktoś kto miał 13 dodatkowo 6

Baskeciorze: Nowrotek P. 25 Krzysztof "Zimny rosół" Swoboda 20 (przegiął o 14!), Nowrotek J. 24, Bywalec 16, Kampa 13, Białdyga 2, Bębenek

Komentarze: Dodaj nowy