Opis spotkania nr 209

Opis spotkania

I kwarta, a w zasadzie cała pierwsza połowa mogła zamknąć sie w 2 słowach : Dawid Kuczera. O ile w pierwszej kwarcie dał popis koszykówki, trafiając 4 trójki, do tego dokładając 4 asysty i tym samym trzymał wynik przy jeszcze mających siłę pełnych bakach, to drugą kwartę przesiedział na ławce. ale ile sie przy tym siedzeniu nagadał wie tylko ten, kto go zna :) no ale cóż, trzeba z tym jakoś żyć, a po tylu latach pewnie większość sie do tego przyzwyczaiła. Na 2 kwartę Baskeciorze wypuściły Swobode,który rozpędził maszynę szybką grą, przez co jego drużyna uzyskała bezpieczne prowadzenie na do końca pierwszej połowy. W drużynie gospodarzy tradycyjnie punkty starał się zdobywać głównie Baszyński, deske opanował Kurdubski nie wyglądało to wcale tak źle. Niestety w dobie wysokich cen ropy na światowych rynkach bakom wystarczyło paliwa jeszcze na 3cią kwarte. Olejak trafił kilka trójek, Bahu z Kałużą też coś dołożyli i okres ten był najbardziej wyrównanym, przewaga gości zmalała nawet do 7 punktów, ale dalej była niezagrożona. Potem na boisko wszedł Bywalec, łapał piłke w swoją wielką dłoń i jednym podaniem uruchamiał taktykę z wysuniętym napastnikiem, a jakże, Kuczerą, który jednocześnie był nie do przejścia dla rozgrywających PB, notując kilka przechwytów. i Tak kosz za kosz dotarliśmy do IV kwarty, o której nie ma co pisać. baki zupełnie wypompowane, baskeciorze sie bawili. Trafiali bracia Nowrotek, były wsady, była zabawa. Mecz zakończył Kuczera tradycyjnym rzutem z 8 metrów PB : Baszyński, Januszewicz, Kałuża, Łebek, Kurdubski, Wojciechowski Baskeciorze : Swoboda, Kuczera, Przybył, Nowrotki obadwa, Hirsz, Białdyga, Bywalec Uwaga dla przyjezdnych na przyszłość: dojazd do boiska w remoncie, i trzeba jechać przez osiedle

Komentarze: Dodaj nowy