Organizator
Sponsorzy

Opis spotkania nr 54

Opis spotkania nr 54

Data, godzina niedziela 21 sierpień 17:00
Grupa 0
Kolejka 14
Obserwator Macias
Drużyna gospodarzy Wyindywidualizowani Indywidualisci
Drużyna gości ODFRONTU TEAM
Uwagi Nowy termin
Wyniki po kwartach Punkty zdobyte w kwartach
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Wyindywidualizowani Indywidualisci 16 37 64 79
ODFRONTU TEAM 25 52 75 102
Drużyna 1 kw 2 kw 3 kw 4 kw
Wyindywidualizowani Indywidualisci 16 21 27 15
ODFRONTU TEAM 25 27 23 27

Opis spotkania

Smerfnie Papo Smerfie... Po laniu, masakrze, upokorzeniu i nie wiem czym jeszcze w pierwszej rundzie przyszedł czas na rewanż w Katowicach.Pojawił się Grzegorz Zawierucha więc skład Odfrontu można uznać za silniejszy niż w pierwszym meczu. Co do drużyny gospodarzy. Brak zawodników takich jak Wilczyński, Jóźwiak, Kinczewski czy Jezela dla tej drużyny jest mega osłabieniem. I Było to dziś widoczne. Mecz rozpoczyna Zawierucha 4 punktami spod dziury, odpowiada Wawrzyniak dwukrotnie i jest po 4. Dalsza konsekwentna gra pod kosz w wykonaniu gości kontra dwie trójki Romana Olka przedzielone rzutem za 2 Marka Miądowicza. No i mamy po 12. Gospodarzom udaje się obronić, wyprowadzają kontrę. Gdy wydaje się że 2 punkty są nieuniknione rzut spod samej deski w wykonaniu bodajrze Pałasza soczyście blokuje Zawierucha. O sorry, soczyście było trendy przed 19 sierpnia. Teraz mówi się smerfnie. Więc rzut smerfnie blokuje Zawierucha. Akcja meczu:) Gościom ten blok zdecydowanie dodał skrzydeł. Dwie trójki bowiem sprzedaje Wilk, który dziś trochę rzucił a nawet nie sępił za bardzo co jak na niego jest wydarzeniem dziwnym. Widać że dzień w kalendarzu na czerwono. Szybko wypracowane 9 punktów przewagi (12-21) które utrzymuje się do końca 1 kwarty. 2 kwartę mocno rozpoczynają gospodarze niwelując przewagę gości do 5 punktów( 23-28). A jeszcze jedno. Trójkę na 28 trafia Wilk. Widać 3 trójki rozbudziły jego apetyt bowiem minął swojego obrońcę wszedł pod kosz i.... dostał kabla- jednego z dwóch. Drugi był parę minut później od Jacka Biskupa. Roman Olek zablokował gracza Zagłębia Sosnowiec. Tym razem Adrian nie mógł powiedzieć że mu piłka z rąk wypadła. I uwaga w tej chwili mamy 10 minut przerwy. Nie, nie od meczu. Chłopaki, a raczej młode wilki jak to Mariusz Soja określił dalej próbowali coś rzucić. Ale z jednej i drugiej strony nic nie wpadło do kosza. 10 minut bez punktów. Przełamał to spod kosza Soja, ale momentalnie odpowiedział Wawrzyniak. Chciałoby się powiedzieć że wszystko wraca do wyrównanego pojedynku. Po moim trupie w tej samej chwili musieli sobie pomyśleć Wilk z Zawieruchą, bo po chwili było już 13 przewagi(31-44). Te 13 przewagi utrzymało się do końca 2 kwarty. Kwarty w której 6 ostatnich punktów zdobywa Sass. Trzecia część meczu to jedyna kwarta wygrana przez gospodarzy. 27-25. Minimalna wygrana ale dawała cień szansy przed czwartą kwartą. Nic z tego, świetne wejścia Sassa i spokojna gra Joja i Wilczura nie pozostawiła wątpliwości kto tego dnia jest lepszy. Powodzenia w Playoffs obu ekipom;)\ Aaaaa i gratuluję Andrzejowi Rakowskiemu trafienia trójki! Składy i punkty: Gospodarze: Rakowski 3( 1 x 3), Miądowicz 24, Wawrzyniak 20(2x3), Pałasz 15(3x3),Olek 9(3x3), Kornecki 6(2x3), Grzyb 2, Biskup 0, Wydrzyński 0. Goście: Soja 20( 2x3), Wilk 19(5x3), Zawierucha 18( plus 2 smerfne bloki), Sass 16, Cybula 14(2x3), Kaszycki 10, Fischer 5 Gracz meczu: patrząc przez pryzmat całego sezonu i swojej średniej gry do dnia dzisiejszego i patrząc na postęp ten tytuł otrzymuje Andrzej Sass. Gratuluję obu drużynom wysokich pozycji w tabeli ogólnej przed playoffs i dzięki za cały sezon regularny współpracy :) do zobaczenia w playoffs

Komentarze: Dodaj nowy