FUSY-BYTOM 101:77 TacoBasket
1 kw. | 2 kw. | 3 kw. | 4 kw. | Wynik końcowy | |
FUSY-BYTOM | 25 | 50 | 76 | 101 | 101 |
25 | 25 | 26 | 25 | ||
TacoBasket | 15 | 38 | 61 | 77 | 77 |
15 | 23 | 23 | 16 |
Fajnie się patrzy na zespoły, które wiedzą jak się gra w koszykówkę. Można powiedzieć, że były to derby Bytomia😎. Dwie drużyny pochodzące właśnie z tych rejonów spotkały się na słynnym Torkacie myślę, że każdemu znanym boisku. Kosze są tam bardzo specyficzne i faktycznie trzeba je wyczuć. Małe tablice w które czasami ciężko trafić nie pomagają w ogóle. Zawodnicy oby dwóch drużyn są sobie znanymi mimo, że TacoBasket to drużyna która dopiero zaczęła grać w ŚLLK. Widać było rywalizację oraz pojęcie o koszykówce. Chociaż czasami zastanawiałam się czy faktycznie znam przepisy 🤣 ale to w tym wszystkim jest najlepsze, że jestem już przygotowana na każdą opcję. Gdyby faktycznie miało ,,wchodzić,, do kosza to co miało…. myślę, że mecz skończył by się szybciej. Ale w mniejszej odległości punktowej. FUSY BYTOM ma wielu doświadczonych i rozegranych graczy, co było widać. Napewno też fizycznie byli nieco lepsi od gości. Natomiast TacoBasket ma wielu młodych graczy, których gdzieś możemy spotkać w lidze Śląskiej. Zwinni i szybcy napewno są, ale tak jak wspomniałam wcześniej kosz nie oddawał. Mimo tego, że w druga połowę meczu weszli bardzo dobrze nie dało im to wystarczająco do wygrania tego meczu.
BRAWO FUSY BYTOM!
FUSY BYTOM- 11 👌🏻 (trójek) z czego 12 w wykonaniu Wojciecha Szpyrki na wygraną💪🏻
TACOBASKET- 7 👌🏻 (trójek)
Galeria