OFT 100:92 Ballin’ Monkeys
1 kw. | 2 kw. | 3 kw. | 4 kw. | Wynik końcowy | |
OFT | 25 | 48 | 77 | 100 | 100 |
25 | 23 | 29 | 23 | ||
Ballin’ Monkeys | 19 | 50 | 69 | 92 | 92 |
19 | 31 | 19 | 23 |
Dzisiaj, korzystając z bliskości jeziora Pogoria III postanowiłem przy okazji wpaść na spotkanie OFT z Ballin Monkeys, bo zwykle takie starcia koszykarskich wyrobników z młodymi gniewnymi są ciekawe i fajne dla oka.
Dokładnie tak było dziś w Dąbrowie Górniczej.
Obie ekipy swoją grę oparli o trójki i początkowo lepiej to wychodziło gospodarzom, którzy wypracowali minimalną przewagę. Punktem zwrotnym było zdobycie przez nich 32 punktów, kiedy to uruchomił się Kaczmarek trafiając 3 trzy trójki w trzy minuty, do tego coś dołożyli koledzy i to goście wyszli na kilku punktową przewagę. OFT widząc taki stan rzeczy i fakt że z ich finezyjnej koszykówki niewiele dobrego wynikało, przeszli na twardy rzemieślniczy basket, który był najbardziej uciążliwy na rywali. Grając tak odrobili prawie całą stratę do końca pierwszej połowy.
W drugiej połowie po dobrym początku Małpek na dobre obudzili się miejscowi. Swoją siłę pokazał duet koszykarskich weteranów Bubel-Lewicki. Przełamał się też grający (przynajmniej w ataku) słabiutkie zawody Koćma. Wystarczyło kilka takich akcji i przewaga OFT sięgnęła kilkunastu punktów. Żadnej sensownej odpowiedzi na ten fakt nie miały Małpki, dla których jak przestało wpadać z dystansu, skończyły się opcje.
Kiedy wydawało się że w końcówce pójdzie szybciej, Dąbrowian dopadła prawdziwa niemoc. Przy stanie 98. Potrzebowali ....14 prób by zakończyć mecz. Gdyby w tym momencie BM zamiast odpalać na siłę triple zagrało normalnie, to by im ten mecz "ukradli".
Nie mniej po dobrych kilkunastu minutach męczarni w końcu zawody się zakończyły 8 punktową przewagą OFT.
OFT: Sass, Lewicki, Koćma, Wilk, Kaszycki, Bubel, Wierzbicki.
BM: Tarasek, Borowski, Trzaska, Migas, Kempski, Pawełka, Kaczmarek.
Zobacz wydarzenie na FB